27 lipca 2010

Jodut

To jest scrap na wyzwanie Scrapujących Polek.
Miało być clean&simple i w dodatku w 30 minut.
Parę innych wytycznych się też tam znalazło.
Wszystko zrobiłam, poza jednym...
Nie zmieściłam się w ramy czasowe wyzwania :(
Trudno, taki czas. Ale robie coś w scrapach, to najważniejsze.


Jodut to w języku Hani po prostu jogurt :)

Zdaję sobie sprawę, że czasem piszę skrótami myślowymi, które chyba tylko ja rozumiem, ale ostatnio na napisanie takiego posta mam kilka minut i cieżko mi jest się precyzyjniej wysławiać i pisać jeszcze to wszystko o czym bym chciała.

A chciałabym o domu :) Bo juz jest pięknie, juz blisko :))

Moze w następnym poście :)

Pozdrawiam!

3 komentarze:

  1. ja tam od razu wiedzialam ,ze jogurt
    dla mamy i jeszcze nauczucielki to jezyk znany lepiej niz obcy;P
    buziaki
    i domek chetnie obejrze i pozazdraszczam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajne LO!!!

    a domek koniecznie pokaż, jak będziesz mogła :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)