29 października 2008

H jak Hania :)

Kolejna literka na zabawę w scrapowanie alfabetu.
Tym razem H. Pominęłam na razie G, zabieram się za nią dopiero.
Natomiast F... tu poszłam na łatwiznę i wzięłam zrobiony już jakiś czas temu digi scrap z Frodem :)
Po prostu nie mam czasu na niektóre rzeczy :(
Mam ogromne zaległości i jeszcze większą listę "do zrobienia" :(

Hanna Helena.

Jak widać użyłam do niego tylko skrawków papieru i stempli.

I jeszcze na dokładkę kartka z kwiatkami z organzy (od mamy:) ) 

Tu zdjęcie bez lampy, żeby było widać różnicę
A tu z lampą.

I jeszcze świąteczna.

 

26 października 2008

Studniówka `98

Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce ... :)
Była sobie raz studniówka :)
Był fotograf. Robił zdjęcia. Jak to fotograf ;)
Ja miałam długie włosy ... ech ...
Chciałam powiedzieć, że to zdjęcie stało przez te lata u mojej mamy w brzydkiej antyramce.
Będąc teraz u rodziców, postanowiłam coś z nim zrobić.
Efekt taki jak poniżej.

Już nie mam siły pisać nic więcej ...
Idę spać.

Studniówka 24.I. 1998 r.

25 października 2008

Skromny wkład w album dla UHK

Jakiś czas temu, w wielkiej konspiracji robiłysmy karty do albumu dla UHK, która to miała powić córeczkę w październiku.
Ale album miał nie być różowo-dzieciowo-słodki, tylko w stylu Uli.
Brązowo-podarciuchowo-(jak to Ula ujęła;) ) ostemplowany i jeszcze Bóg wie co ;)

Udział w tym przedsięwzięciu wzięło wiele utalentowanych scraperek i ja ;)
Oglądałam cały album u Tores przy kawce i z każdą następną kartą szczęka opadała mi coraz niżej podłogi... Dziewczyny zrobiły cudo...
A to mój mały wkład w album.
Całość można obejrzeć u Uli na blogu. TU

24 października 2008

Setny post :)

Tak mi już jakoś świątecznie się zrobiło... tak bym chciała żeby święta były za chwilę ...
Ale w sumie dobrze, że nie są, bo mam ambitne plany co do nich w tym roku :) i muszę się wyrobić, a to znaczy zebranie tyłka w troki i do roboty :)

Szukam już w internecie inspiracji. Oto jedna z nich:


Bree Van De Kamp to ja nie jestem :))
Ale kiedyś ... gdy będę miała ... własne ... to na pewno ... takie zrobię :))
Mniam :)) Uczta dla oka :)

17 października 2008

Candy u Aneczki :)

Zaległości mam co nie miara ...
Staram się nadrabiać jak tylko mogę, chodzę po blogach, czytam, nie zawsze komentuję bo nie zawsze mam już na to czas...
Zawsze zaczynam od początku listy, ale wczoraj postanowiłam zacząć od końca i u Ani - Wolfann natknęłam się na cukiereczka :)


9 października 2008

Zamek

Cały wrzesień upłynął mi na robieniu tego oto co widzicie pod spodem...
Jest to wytwór na potrzeby konkursu jaki ogłosiła Gizmo :)
Mimo, ze żadnego nagrodzonego miejsca nie zajęłam, to cieszę się, że mogłam wziąć w nim udział i zrobić coś fajnego :)
Oczywiście założenia na początku co do Zamku miały być inne, ale w trakcie wyszło, że będzie to zamek dla Ali, w trzech tylko kolorach.
Wyszło jak wyszło.
Część z Was już widziała, a tym co nie widzieli prezentuję moje zamczysko tu i teraz ;)


3 października 2008

DOM

Muszę się spieszyć...
Dziecko humorzaste ... Ząbek wychodzi, piąty z kolei. Włączył się lęk separacyjny... czyli jak jestem w zasięgu wzroku to dobrze, jak nie to katastrofa ... No i tyle tu nowych twarzy, że Hania nie wie momentami co się dzieje :(
Przeczekamy, może minie.
A na razie szybki scrap na zabawę z literami, dzisiaj D, jak DOM, nasz DOM do zbudowania :)

Mam nadzieję, że zaczniemy jeszcze w tym roku :D
Użyte materiały to papier, folia bąbelkowa, papier pakowy, zszywacz i jakiś zadrukowany papier, słowa wycięte z gazety i wytłoczone w Dymo :D


Bonusik ;)
Z maila.
Dzięki Kasiu :)

Pamiętasz?
Lata 80-te, to niepojęte, że:
Byliśmy święcie przekonani, że George Michael jest hetero
Staliśmy w kolejce przed budką telefoniczną za każdym razem, gdy chcieliśmy zadzwonić do domu
Trwała uważana była za modną fryzurę - zarówno wsród dziewczyn jak i facetów
Gwiazda Dirty Dancing Patrick Swayze był symbolem seksu
Kawałek materiału z Lycry o nazwie "Body" z zapięciem w kroku (nie do opanowania zwłaszcza w połączeniu z alkoholem) był nieodłączną częścią  naszej garderoby
Poduszki na ramiona, im większe, tym lepsze, dawały nam naturalną sylwetkę
Maskara nie mogła być czarna, tylko w tym samym kolorze, co tęczówka - niebieska, zielona lub brązowa
Nie wolno było skakać po podłodze w trakcie słuchania muzyki - rysowały się płyty
Chodziły plotki, że Michael i Janet Jackson to jedna i ta sama osoba
Getry i koszula były oczywistym zestawieniem
Nasze najpiękniejsze obrazy przedstawiały pary całujące się przy zachodzie słońca, płaczących klaunów i galopujące jednorożce
Aerobik uprawiało się w stringach założonych na kostium do ćwiczeń

PIĘKNE CZASY :D