Po kilku dniach niekontaktowania wracam do żywych.
Tak mnie grypa rozłożyła w weekend, że nie wiedziałam jak się nazywam :(
Tak mnie grypa rozłożyła w weekend, że nie wiedziałam jak się nazywam :(
Dzisiaj już jest trochę lepiej, tzn. o tyle, że mogę już wstawać i nie śpię całymi dniami, ale za to zaczęło boleć mnie ucho i zatoki :/
A zwolnienie tylko do jutra, pani doktor chyba myślała, że symuluję :(
Ale koniec o chorobach.
Pamiętacie TEN albumik?
Pewnie nie ;)
Miałam jeszcze taką drugą bazę i w końcu zrobiłam z niej użytek.
Powstał album trochę podobny do tego sprzed, już prawie, 3 lat.
Zgłaszam go na wyzwanie Kwiatu Dolnośląskiego Mała Wielka Miłość.
I idę się kurować dalej :(