12 stycznia 2012

Joy ride

czyli Hanka na hulajnodze. 
Na zdjęciach uwiecznione początki jazdy, tu akurat pomykała po Wałach Chrobrego ;)






Jak widać scrap prosty, na moim jednym z ulubionych papierów Pink Paislee "Enchanting". Do tego alfabet i kawałki Amber z ILS, kawałek tasiemki, zszywacz, perełki w płynie, czarny marker, ćwiek.

Zazwyczaj nie robię postanowień noworocznych, trzymam się powiedzenia Woody`ego Allena: Chcesz rozśmieszyć Pana Boga? Powiedz mu o swoich planach na przyszłość. 

Zatem nie planuję, bo nawet ostatnie tygodnie pokazały, że to sensu nie ma :( 

Ale może scrapów to się nie tyczy? Chciałabym więc, brać udział w większej ilości wyzwań i będę sie starała rozwijać warsztat ;)))
Może chociaż to się uda.