W końcu, po wielu perypetiach z pocztą i jednej skardze, dotarły do mnie wszystkie moje zabawki.
Ta ostatnia ucieszyła mnie najbardziej :)
Nawet Hania użyczyła mi swojego kojca dla niej ;)
A tu "skromne" zakupy na wyprzedaży w koralowie :)
I dwa scrapiszcza zrobione wczoraj na szybko z mapek.
Spadam :)