1 lutego 2009

kartki, karteluszki

Moja pierwsza Tilda.
Nie mam ani tuszów do malowania ani kredek akwarelowych, ale jakoś tam sobie poradziłam.
Pomalowalam zwykłymi kredkami, efekt może nie jest rewelacyjny ale z braku laku dobry kit :)





Wiem, że tu krzywo, ale tak ma być :)