Miałam trzy zdjęcia takiej jednej zołzy.
I miałam też papier GoScrap "The wall" taki cały pomazany, w graffiti, idealnie nadający się do tych zdjęć.
Pomazałam papier jeszcze bardziej.
Akrylówkami, pastą strukturalną, gesso, pochlapałam tuszami, postemplowałam, ponaklejałam taśmy, perełki w płynie, glimmer misty.
Akrylówkami, pastą strukturalną, gesso, pochlapałam tuszami, postemplowałam, ponaklejałam taśmy, perełki w płynie, glimmer misty.
Papier pogiął mi się niemiłosiernie, co widać na zdjęciu, nie mogłam go prosto przyciąć.
I tu pytanie: JAKIE MACIE PATENTY NA FOTOGRAFOWANIE TAK POWYGINANEGO PAPIERU?