Po tylu digach zachciało mi się scrapnąć coś realnego :)
Wygrzebałam zdjęcie Hani, które uwielbiam... zrobiłam je jeszcze w szpitalu...
Zdjęcie zrobione komórką przez co nieostre, ale i tak moje ulubione :)
Smacznie sobie kruszyna spała wtedy, to był ranek... czyli jeszcze doby nie miała :)
A na scrapa składają się:
Karton... z odzysku :) Ktoś mi kiedyś przysłał ten karton jako zabezpieczenie papierów.
Jeden wskaźnik, jeden brads, biały papier też z odzysku, żelopis i gwiazdki :) Acha i literka z nawiaskami od Gizmo.
W nawiaskach będzie tekst...
Zdjęcie robione na przewijaku... sorry :D