13 sierpnia 2011

Album z sali zabaw

Ostatnio mój ulubiony styl w scrapach to bałagan, skrawki, śmieci z biurka walające się bez celu po nim.
Wierzę, że przez to pozbędę się wielu z nich, ale nic bardziej błędnego :) One się rozmnażają w zastraszającym tempie ;)

Album Hani bawiącej się w jej ulubionej sali zabaw zrobiłam już jakiś czas temu, swoje odleżał, czekając na mój przypływ chęci zrobienia mu zdjęć. Dzisiaj się doczekał. Ale tylko dlatego, że nie będę miała aparatu przez tydzień.

Zauważyłam też że ostatnio w swoich pracach mało używam stempli, mediów, tasiemek ... mam nadzieję , że to się zmieni z czasem.
Zdjęć jest dużo, nie wiem po co ,bo karty albumu prawie wszystkie wyglądają tak samo ;)