Poczułam już chyba bluesa świąt i powoli zaczynam coś tam sobie tworzyć.
Zaczęłam od zawieszek na choinkę z filcu w postaci rękawiczek, co prawda daleko im do doskonałości, bo z szyciem u mnie marnie. Do tego zrobiłam kilka choinek na piku, klamerki... to początek, pewnie powstanie ich więcej.
Przynajmniej się nie zbiją kiedy się dostaną w małe rączki ;)
Do tego powstał zimowy scrap, gdyż wygrane papierki z The Scrap Cake "Przytulne Święta" już do mnie dotarły :)
Pozdrawiam :)