30 czerwca 2010

Album "Po kałużach ..."

Pisałam już o dwóch albumach jakie zrobiłam w czasie "kilku" bajek. 
Bajki oglądała Hania a ja tylko zmieniałam je co chwilę, żeby dziecko się za szybko nie znudziło i dało matce się trochę "odmóżdżyć" :)

Albumy nie różnią się prawie niczym, więc pokażę jeden, to już i tak będzie męczarnia :D :D

No bo czego można się spodziewać po albumie zrobionym na kolanie :}

Album powstał w czerwcu, a zdjęcia są z maja ... nie z września ;)
Niestety pogoda była jak widać na zdjęciach, ale dzieciakom to nie przeszkadzało :)



















Materiały: Papiery - Basic Grey - Mellow; Pink Paislee - Close the Loop; ILS - Meadow Sorbet 01; Alfabet - Basic Grey - Cupcake & Boxer; skrawki papierów; tasiemki zygzaki - www.eight.pl; tekturowe elementy - Prima Marketing; ćwieki; filc - Kraina Filcu; dziurkacz MS Doily Lace; czarny marker do cd; kryształki - Dalprint; stempel - Polpomp; tusz - Latarnia Morska; Nawiasy - Daisyd`s

21 czerwca 2010

Schody i candy

Rzadko bywam w scrapowym świecie ostatnio... chociaż skleciłam dwa albumy w jedno przedpołudnie. Tzn. Bazy oklejałam dwa wieczory, ale reszta poszła gładko, wystarczyło Hani zmieniać bajki co 20 minut i 2 albumy bliźniacze są :)
Pokażę je nieco później.

A teraz się pochwalę schodami jakie mi montują w domu :)
Jeszcze są bez poręczy, ale co tam :)) Są śliczne :)) Jesionowe gdyby to kogoś interesowało ;)

W tle widać ścianę z cegieł, fajny efekt daje gdy się schodzi na dół :)
Postawię sobie fotel bujany na półpiętrze i będę się delektować tym widokiem :)))

Tutaj schody w zestawieniu z szarą podłogą :)

A tu już "użyszkodnik" (cytując Kaylę :) ) pomyka po schodach :)))


Korzystając z okazji, że już się tu pojawiłam przekażę info o Candy w Decou, naszym sklepie szczecińskim :)) http://blog.decou.pl/2010/06/urodzinowo-urodzinowo.html

i mega candy u Mony http://made-by-monalisa.blogspot.com/2010/06/20-postmega-candy.html

To na tyle dzisiaj :)

7 czerwca 2010

Prezenty do nowego domku :)

Miałam kilka dni temu imieniny.
Wiedziałam, że mój mąż kochany na pewno zrobi mi jakiś prezent.
Zawsze trafia w gust i moje potrzeby, ale teraz postanowiłam go wyprzedzić i dać mu wybór.
Podałam dwa linki na Allegro, z rzeczami które bym chciała mieć w domu. Mój mąż oczywiście nie rozdrabniając się kupił obydwa :)

Oto pierwszy: Podpórka na książkę kucharską :)))


Oto drugi : Piękna etażerka z kogutkiem :))
Nie mogę się doczekać podawania na niej ciasta, owoców lub talerzy do obiadu :))))




A ten prezent zrobiłam sobie sama, również z Allegro, wylicytowałam całkiem niedrogo taką piękną ramę do lusterka. Teraz tylko muszę zahaczyć o szklarza :))))
Ale oczywiście to JESZCZE NIE WSZYSTKO :)))

1 czerwca 2010

Frodo, Proda, Fiodor, Fido - jak zwał tak zwał ;)

Mój pies w swoim ośmioletnim życiu miał różnie przekręcane imię.

Dziwi mnie tylko to, że w czasie kiedy był szał na Władcę Pierścieni, a Frodo właśnie po jednym z Hobbitów dostał imię, to tak naprawdę mało osób to kojarzyło...

Ale nieważne, nie o tym będzie post, tylko o scrapie jaki zrobiłam na wyzwanie u Polek.
Dzięki nim chyba jeszcze w ogóle coś robię ;)

Baza - Owl Pals from Sassafraslass; papiery pod spodem: ILS i Moroco Journey from 7gypsies; rypsowe tasiemki; ćwieki; zszywki; Alfabet ze Scrapińca.