![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTcxgYv0dcj6BgzoDdD3Tw8ZTAL0pvnj3tIfMixLCTQPGAqQ_66kMX1igrsqf1gIAx42xuFZn7qTP2qmixbrECqKt8UZ2WqCBsHL-kThogVV8eEZ1dGLLs3NJXeHQVthTdIf-Vesf7AhTv/s320/DSC05366.jpg)
No tak. Wszystko co dobre szybko się kończy :( Tydzień minął jak mgnienie oka... a wydaje mi się, jakby nie było nas miesiąc. DZIWNE. Majorka jest śliczna, kto się waha żeby tam lecieć, niech przestanie :) Leci się stosunkowo krótko, Hania spała w sumie w obie strony w samolocie. Przy lądowaniu w Palmie puściła małego pawika, ale już w Warszawie w drodze powrotnej sobie smacznie spała i lądowanie ją ominęło :) Mimo to dzielnie zniosła wszystko. Podróż, pobyt i straszliwy upał. 30 stopni w cieniu... marzyłam o chłodku, ale to co zastaliśmy dziś w Warszawie przeszło moje oczekiwania :( Pogoda DEPRESYJNA :( Na szczęście mam opaleniznę, wspomnienia, muszelki, kilka suwenirów i ... złażącą skórę z pleców :/
Poniżej kilka zdjęć z naszej wyprawy, pewnie nie ostatnie ;)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgG1YBHqgjR7SSDpB5vKmmen0WgUZGU0JFRHhprOnZUdn5FY9m248A18SvloNET6-YYePTUlnSALygxkjdgwaztihOBmwFXfklt8WSb1-AkLKX8Mifdc3KRwxXiNmJoau9nhj_o8DzEe5-S/s320/DSC05034.jpg)
Hania znalazła muszelkę :)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoOZG54tNjgLkelSWpFAMzBRPICMHfNTUpBeLxAjcNNY0D1980W0tlEYIUZuIBNuAMqdhvyhxOg_pq99Ahn2ZH0tKKbW22-ZcyyfPZz97XzAwhjyJY7kBiyyrzgromkQv_kJrgXhB_5UmN/s320/DSC05329.jpg)
Widoczek
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi92Am_oMMg02M3awVes96wi-2uhBffeckmW23Q81di-Di-aunVL9tYDMj60xCVKL_mFubJhFD5FAmLa8w_nftbnMgUOLcFYvh-kPUPUZ6aIUYY1KXgOxJL4aOlY_EcjaQ1bC4QwYpOHXMv/s320/DSC04886.jpg)
Plaża to jest to co tygrysy lubią najbardziej :)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAvestQDB8MR1_azzDMlq2oLc2BUbciPqRl9I_pEMVYwW0x7OPF0k-jKv-w_7kIOF3OelEhXgPEXnmmmUrjJzUhyphenhyphenFNMz4SGulI-tmk2sQ8vDR1Tl_RPy6tp-R94V46y9wbwyCz7K5mmYor/s320/tapas.jpg)
Jemy tapas :)
To na tyle, korzystam z czasu dopóki Hania śpi i lecę nadrabiać zaległości blogowe :))