A dokładnie 3480 g i 52 cm :) tyle ma nasza córeczka Hania.
Urodziła się 10 marca 2008 przez nieplanowane cesarskie cięcie, więc tak jak mamusia :)
A zaczęło się tak: w poniedziałek o 5 rano odeszły mi wody. Ale luzik, poszłam spać. I tak mieliśmy umówione ktg na 10.00. Pojechaliśmy, skurczów żadnych nie było, i byłam pewna, że jeszcze wrócę do domu, posprzątam, zrobię zaległe kartki ... Ale lekarzowi nie spodobał się zapis ktg, stwierdził, że jest zawężony... No i te wody... I już mnie nie wypuścili.
Zaczęło się drugie ktg. Przyszły jakieś małe skurcze, ale za małe, żeby urodzić. Podali oksytocynę na wywołanie skurczy ... i się zaczęło... Ale nie to co trzeba. Skurcze były nadal za słabe, za to zaczęło spadać Hani tętno przy każdym. Szybka decyzja i na stół... O 12.50 już była na świecie, cała i zdrowa :) Okazało się, że owinęła się pępowiną, co sądząc po jej harcach w brzuchu nie było dziwne :)
Ale już jest z nami, dostała 10 pkt w skali Apgar, jest śliczna zdrowa i kochana :)
A ja już na początku dałam się za nią pokłóć i pociąć:)
Jeszcze raz wielkie gratulacje i najserdeczniejsze życzenia wszystkiego dobrego, cierpliwości, pogody, radości, spokoju.
OdpowiedzUsuńHania jest prześliczna.
śliczne maleństwo, ja tez jeszcze raz gratuluję(czy to już trzeci raz;))
OdpowiedzUsuńno i cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło:)!
Gratulacje dla rodziców! Macie śliczną córeczkę. Niech się zdrowo chowa!
OdpowiedzUsuńGratuluję córeczki! Cudna :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla całej 3 :)
OdpowiedzUsuńniech się zdrowo chowa :)
O kurcze Barbarello! Jeszcze niedawno na spotkaniu z brzucholem siedziałaś, a teraz jest już was 3 :)
OdpowiedzUsuńZ całego serca gratuluję!!! Niech rośnie duuuża i zdrowa :*
Jaka Ślicznotka!!! :)
OdpowiedzUsuńGRATULUJĘ Nowego SKARBU!!!
hehe i te skarpeciochy na maleńkich łapkach, by sobie ślicznej buzi nie odrapała...:)
Się rozpłynę...CUDO!!!
P.S.Ha! Czyli znowu ujrzysz swoje stopy z radością, skoro brzuszek się wypakował? ;)
Uaaaa!!! Al super!!
OdpowiedzUsuńGRATULAJEEEEE!!!!!
Wszystkiego najlepszego dla Waszej trójeczki!
Hania jest śliczniutka :)))
ale pieknieutka jest :) jeszcze raz gratulacje :* mam nadziję, ze karteczka ode mnie doszła :>
OdpowiedzUsuńJeszcze raz moje wielkie ... przeogromne Gratulacje !!!... Hania jest prześliczna i przesłodka ;)
OdpowiedzUsuńTo ja też z gratulacjami spieszę:)Dużo zdrówka dla Hani i Ciebie, no i Tatusia, coby się Wami dzielnie opiekował:)
OdpowiedzUsuńPS Widzę, że to jednak ściema z tym totalnym brakiem czasu przy dziecku, skoro świeżo upieczona , do tego pokrojona matka siada po powrocie ze szpitala do komputera, żeby na blogu posty zamieszczać;)Pocieszające to!
No z tym czasem to różnie...
OdpowiedzUsuńOstatnie dwa dni były masakrą :( Ale mam nadzieję że będzie już tylko lepiej i nadrobię zaległości. Ja juz prawie do siebie doszłam. Brzuszek już malutki ;) Moze uda mi się nawet coś scrapnąć :)
Dziekuję Wam za wpisy:)
Hania zmienia się z dnia na dzień :O
Muszę odespać te dwa dni bo na oczy nie widzę...
Gratuluję! malutka słodziutka.. aż mi sie zachciewa:) i mamy urodziny obok siebie:) mała Rybka:)
OdpowiedzUsuńMadzia, Hania jest cudowna ! śliczna i taka malusia. dobrze ze sie wszystko dobrze skońćzyło! i czekamy na twój powrót do scrapków!
OdpowiedzUsuńgratulacje!
OdpowiedzUsuńco za małe śliczności-cudowności:)
gratulacje!!! Jaka cudna dziewczyneczka!
OdpowiedzUsuńmoje gratulacje:)))Hania jest piękna:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKolejny raz gratulacje!! Mała jest urocza!! :) Wszystkiego dobrego i pokaż nowe foteczki!! :D
OdpowiedzUsuńzdecydowanie domagamy się dużej ilości fotek malutkiej księżniczki :*
OdpowiedzUsuńGratuluje rodzicom, a Hani życzę dużo szczęścia na tym świecie. Uściski dla całej rodzinki :)
OdpowiedzUsuńPiękna córeczka !
OdpowiedzUsuńOj nastresowałaś się na pewno przy porodzie, mamuśku... ale fantastycznie się zakończyło !
Gratuluję :)
Dziekujemy wszystkim Ciociom,że nas odwiedzają :)
OdpowiedzUsuńStresa miałam, to fakt. Ale czego się nie robi :)
Nowe fotki będą, na pewno :) Pochwalę się córcią :)
jeszcze raz GRATULACJE!!!!
OdpowiedzUsuń