Kolejny rok czytania za mną.
Zaczynam trzeci rok "akcji" i widzę tendencję wzrostową :)
W 2012 przeczytanych książek było 62.
W 2013 już było ich 72.
Czy w 2014 będzie 82? O tym przekonam się za rok.
W poprzednim roku dominowały kryminały, thrillery - czyli w sumie żadna zmiana.
Nadal je lubię.
I w tym roku nie zamierzam ich porzucać.
Jednak ciężko wybrać mi jedną książkę do polecenia, w sumie to dlaczego tylko jedną?
Ciężko to zrobić, więc napiszę że nadal lubię skandynawskie klimaty :)
A jakie mam postanowienia czytelnicze na ten rok?
Na pewno chcę przeczytać Hobbita.
Na pewno jakieś ciekawe biografie.
Czyli, co innego niż do tej pory, ale to w przerwach między kryminałami ;)
Najlepszego w Nowym Roku ! Trzymam kciuki za Twoje postanowienia :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę tej ilości u mnie ponad połowa mniej, a dokładnie 28
OdpowiedzUsuń