26 marca 2009

Maraton mapka #4

Jakoś na nic nie mam czasu ostatnio :(

Hania jak się rano uczepi mojej nogi to puszcza dopiero po powrocie Bartka z pracy :(
Mózg mi się lasuje od czytania w kółko tych samych książeczek i udawania zwierzęcych odgłosów :(
Nie chcę biadolić, ale czasem mam juz dość :(
W ramach przynudzania kolejny scrap na Maraton.
Dzisiaj mapka Ibiska.
Scrap z moimi Rodzicami, którzy 17. marca obchodzili trzydziestą rocznicę ślubu.
Bilans pewnie będzie dłuższy jak sobie przypomnę jeszcze kilka rzeczy ;)
Prezentacja:



nawet zdjęcie na szybko zrobione z bałaganem w tle :(

3 komentarze:

  1. Bardzo fajny ,rodzice będą zadowoleni

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny, bardzo ciepły i emocjonalny scrap!!!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. (((*)))*(((*)))*(((*)))

    Serdecznie pozdrawiam ,
    Z wyrazami szacunku
    BB.
    ((*))*((*))*((*))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)