5 lutego 2013

Dzień 2 "Zabawa"

Ostatni raz dobrze bawiłam się ... w sobotę :) 
Mamy we wsi nową scraperkę. W sobotę u niej byłam. Ubawiłam się nieźle, siedziałyśmy do 4.30 :) 
Ale zdjęć ze spotkania nie mam, jakoś nikt o tym nie pomyślał.
Tak więc za bardzo nie mam się czym pochwalić. 

To może pokażę Wam moją dzisiejszą dwugodzinną "ZABAWĘ", za którą teraz dzielnie zjadam lody :)




6 komentarzy:

  1. Noooo, za taaaaką zabawę to odznaka się należy jak nic:D:D
    Niesamowite, jak różnorodne są te fotograficzne interpretacje!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nooo :) W sumie to dentystka miała zabawę, bo to co z wierzchu było małą kropeczką na zębie, wyżarło mi prawie pół w środku ;)

    Masz rację, każda interpretacja to ciekawa historia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super!
    a zdjęcie po prawej stronie wymiata =)
    fajny blog, zostaję na dłużej!
    pozdrawiam =)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ha. Nic dodać nic ująć :). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki za odwiedziny, miło mi że zdjęcie się podoba, tym bardziej, że zastanawiałam się już czy czasem go nie usunąć ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)