31 marca 2008

Prezenty

Pokażę Wam dzisiaj jaki PIĘKNY ALBUM dostała Hania od Forumowych Cioć :)
Jeśli nie wymienię wszystkich to mnie poprawcie i podpowiedzcie kto jeszcze:
P.S. Cały czas odkrywam w nim coś nowego :)

Patrzajcie, podziwiajcie i zazdraszczajcie :)

Misio oczka już nie ma, ale się załatwi :)

29 marca 2008

Hania

Na prośbę licznych Cioć, kilka zdjęć Hani, na szybko. Bo śpi :)
A dzisiaj ma dzień marudzenia niestety :(
Mimo wszystko i tak grzeczna z niej dziewczynka :)
Pierwszy długi spacer zaliczony :) Wczoraj była śliczna pogoda, czego nie można powiedzieć dzisiaj...


A tak sobie ziewam :)


I Misio :)

26 marca 2008

Trochę czasu mam :)

Przyjechała Mama... okazało się, że mam bardzo grzeczne dziecko :) Tylko śpi i je :) A może musi odespać te dni nieprzespane ... Ale mamy siebie dopiero dwa tygodnie, cały czas się uczymy ...

Dziś coś starszego wstawiam, dwa digi. Jeden z brzuchem, drugi już z zawartością wyjętą :)
credits: Motylki - jellybeanlane.blogspot.com
Zastrzelcie mnie, ale nie wiem skąd ten zestaw... chyba go skasowałam.
Ale jeszcze poszukam...

23 marca 2008

Wesołych :)

Dziś na szybko, bo wiadomo ... Mała śpi to trzeba czas maksymalnie wykorzystać :)
Życzymy Wszystkim Wesołych Świąt :)

14 marca 2008

3,5 kg SZCZĘŚCIA

A dokładnie 3480 g i 52 cm :) tyle ma nasza córeczka Hania.

Urodziła się 10 marca 2008 przez nieplanowane cesarskie cięcie, więc tak jak mamusia :)
A zaczęło się tak: w poniedziałek o 5 rano odeszły mi wody. Ale luzik, poszłam spać. I tak mieliśmy umówione ktg na 10.00. Pojechaliśmy, skurczów żadnych nie było, i byłam pewna, że jeszcze wrócę do domu, posprzątam, zrobię zaległe kartki ... Ale lekarzowi nie spodobał się zapis ktg, stwierdził, że jest zawężony... No i te wody... I już mnie nie wypuścili.

Zaczęło się drugie ktg. Przyszły jakieś małe skurcze, ale za małe, żeby urodzić. Podali oksytocynę na wywołanie skurczy ... i się zaczęło... Ale nie to co trzeba. Skurcze były nadal za słabe, za to zaczęło spadać Hani tętno przy każdym. Szybka decyzja i na stół... O 12.50 już była na świecie, cała i zdrowa :) Okazało się, że owinęła się pępowiną, co sądząc po jej harcach w brzuchu nie było dziwne :)
Ale już jest z nami, dostała 10 pkt w skali Apgar, jest śliczna zdrowa i kochana :)
A ja już na początku dałam się za nią pokłóć i pociąć:) 


9 marca 2008

Pay It Forward

Dzisiaj zapraszam do zabawy :)

Parę dni (tygodni?) temu znalazłam się we właściwym miejscu i czasie :)
Zajrzałam do Filki i się załapałam :) Zabawa fajna, bo można dostać prezent scrapowy lub inny :)

Zasady są takie:
1) należy posiadać własnego bloga
2) pierwsze 3 osoby, które wpiszą się w komentarzach pod tym postem otrzyma ręcznie robiony prezent ode mnie
3) prezent zostanie wysłany w ciągu 365 dni (to mi się w tym najbardziej podoba, zważywszy na moment w jakim to robię ;) )
4) za to, musisz "zapłacić" - umieszczając na swoim blogu post podobnej treści i dać szansę 3 kolejnym blogowiczom na złapanie prezenciku (tym razem od Ciebie)
5) Każdy (kto posiada bloga) może uczestniczyć w tej zabawie maksimum 3 razy!

Serdecznie zapraszam :)

7 marca 2008

Termin

Na dzisiaj mam termin porodu :) 
A właściwie miałam, bo porodu ani widu ani słychu na razie ...
Także pewnie się przeterminuję. Dziecię ani myśli chyba wychodzić na razie.
Póki co coś tam robię, staram się nie siedzieć bezczynnie, bo nie wiem kiedy znowu będę mogła coś zrobić w scrapach ... tak więc wrzucam jeszcze jednego diga :)

4 marca 2008

A miałam nie robić :)

Miałam w tym roku kartek na Wielkanoc nie robić. Jakoś tak mnie naszło. Ale, że czasu mam dużo, dziecko na świat się na przekór mamusi nie pcha...
Ale do świąt już raczej będzie się musiała wydostać, 10 miesięcy w ciąży chodzić nie będę :) najwyzej 9,5 miesiąca :) więc na święta na bank juz będziemy w domu w trójkę... No i głupio tak kartek nie wysłać ...
Motyw wszędzie taki sam, nie chciało mi się wysilać ;) Musicie wybaczyć :)

3 marca 2008

Stój bo strzelam!

Tak to zostałam ustrzelona. Dwa razy.
I, że niby ja, teraz, mam znaleźć 12 osób?? HELP WANTED :)

Ale już mówię, o co kaman.
Ustrzeliła mnie pierwsza A-guś , Druga zaś była Mamami

Zasady są takie:

Aby wziąć udział w tej zabawie należy:
1. podać linka do bloga osoby która nas ustrzeliła,
2. zacytować na swoim blogu zasady zabawy,
3. wpisać 6 nieważnych, śmiesznych rzeczy na swój temat,
4. "strzelić" do następnych 6 osób
5. uprzedzić wybrane osoby zamieszczając komentarz na ich blogu

Ok, cóż mi pozostaje, jak tylko coś wymyślić na swój temat :)

1. Jestem strasznie niezdecydowana. Jak to Wagi. Często pozostawiam los w jego rękach :)
2. W związku ze scrapbookingiem gromadzę wszystko co się tylko może przydać, żeby po jakimś czasie robiąc porządki wszystko wyrzucić :)
3. Często podejmuję się czegoś wcześniej tego nie przemyśląc ... ;) i później mam problem :)
4. Jestem trochę wybuchowa, za często i bez powodu ... denerwują mnie błahostki.
5. Nie wierzę w siebie tak jakbym chciała
6. Gdy widzę słodycze to kwiczę :)

To tyle, a ja strzelam do:
Cwasi Ami Ewy Gizmo GPS06 Katasiaczka

Nie wiem kogo by tu jeszcze ... Chyba się pomysły wyczerpały...

Tak sobie patrzę, że to co tu napisałam to ani śmieszne, ani nieważne .... No cóż, słowo się napisało. Zostaje.