2 września 2012

Something just for me

Zrobiłam sobie album.
Ale taki TYLKO dla mnie. 
Tylko z MOIMI zdjęciami. 
Czasem z głupimi minami.
Czasem z głupimi fryzurami. 
Ale cały MÓJ. 
Z powiedzonkami, o których chciałabym pamiętać.
Wbić sobie do głowy i stosować bez wyrzutów sumienia. 

Uwaga: dużo zdjęć. 









































Album na bazie z torebek papierowych, papiery ILS i SODAlicious, do tego taśmy z SODAlicious, biały korektor, taśmy dekoracyjne, punchery, długopisy.