30 stycznia 2012

Dzisiaj przysłowiowy misz masz.
Trochę zaległości, których nie zdążyłam pokazać przed świętami ;) 

Na początek może kalendarz adwentowy jaki w tym roku miała Hania, i dzięki któremu chętniej wstawała rano do przedszkola ( a obudzić ja o 6.00 rano to nie lada wyzwanie:/ )
(kalendarz kupiony)


Skromny wianek na drzwi wejsciowe jaki zrobiłam pewnego chorowitego dnia ;)



Tak wyglądały prezenty w tym roku (inspiracja z Pinterest.com)


Chustecznik na prezent:



i mały konik na piku do pokoju dziecięcego



4 komentarze:

  1. świetny pomysł na kalendarz adwentowy :) a i prezenty musiały się cudnie prezentować pod choinką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny kalendarz, u Ciebie jest zawsze pięknie. Samo napatrzenie się na zdjęcia wywołuje uśmiech na twarzy :-) Pozdrawiam serdecznie. M.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajne rzeczy zrobiłaś! SUPER kalendarz! CUDNY konik! :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny pomysł na budzenie ;)
    prace świetne :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)