Nie moja, nie bójcie się ;)
Dzisiaj jest taki ponury dzień, że nic sie nie chce, tylko ewentualnie zakopać się pod kołdrę... ale nie ma tak dobrze. Trzeba być w pionie :(
Gardło boli, antybiotyk od okulisty zażywam (a raczej moje oczy), Hanka ma gile po pas ... fajnie jest :(
Na osłodę idę za chwilę się trochę zrelaksować do fryzjera ;)
Czas na zmiany :)
LO c&s ze słodką buzią mojego siostrzeńca :)
Fajne połączenie kolorystyczne niebieskiego i papieru w kropeczki. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuń