Mam straszne zaległości kartkowe ... Te trzy kartki, mam nadzieję wyruszą w świat najpóźniej jutro...
A w dalszej części dnia, jak tylko czas pozwoli napiszę o wyróżnieniu jakie mnie spotkało :D
Teraz kartki.
Na ślub:
urodziny? Imieniny?
i z sówką :)
Jakaś okazja się i dla tej znajdzie :)
świetne karteluchy :) a to ostatnia mmm :)
OdpowiedzUsuńBarb, cudne kartki!! patrzę na Ciebie i pocieszam się, że przy maluchu też można coś porobić :D
OdpowiedzUsuńA te tulipki ostatnie bezpańskie to mozesz dla mnie zostawić :D Cudne są!!
Kasiu, z dziką rozkoszą Ci je zostawię :) Kochana, pewnie już duza jestes ? ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne karteluchy, szczególnie sowowa i tulipanowa.
OdpowiedzUsuń