Album dla Marysi...
Robiłam go nocami, bo w dzień Hania nie za bardzo pozwalała :)
Ona ma jakiś czujnik...
Jak tylko zasnęła a ja chciałam ten czas wykorzystać na scrapowanie - ona się budziła :)
Ale w końcu jest. Zrobiłam. Wysłałam. Dotarł i nawet się podoba... a o to zawsze się boję.
Ostrzegam, ilość zdjęć - spora :)
Baaarb, aleś się napracowała! Szacun! Bardzo ładny, przyjazny albumik :)
OdpowiedzUsuńNooo Tores dobrze napisała SZACUNN napracowałaś sie kochana .. oj bardzo bardzo.. ale sie opłącało bo efekt powalający ;D
OdpowiedzUsuńbardzo bardzo mi się podoba .. wnętrze jest niesamowite, brawa ogromne dla ciebie :)
OdpowiedzUsuńOj, na blogu album prezentuje sie duzo lepiej niz na forum, gdzie tylko kilka fotek. Teraz podoba mi sie jeszcze bardziej i może mnie zainspiruje do pracy, bo mam w planach dziecęcy album na roczek.
OdpowiedzUsuńPiękny! Tyle elementów, dodatków i stron. Po prostu mega podziw dla Ciebie!
OdpowiedzUsuńALE SLICZNY ALBUMIK :)
OdpowiedzUsuńpodpowiedz mi jaka to czcionka