Takie wyzwanie rzuciła nam w tym miesiącu Michelle w Minialbumowym dziale Scrapujących Polek.
O co chodzi?
Prosta sprawa, trzeba zrobić album, który będzie częścią czegoś więcej. Np. scrapa/LO, art journala, czy taga chociażby.
O innych wytycznych przeczytać możecie TU i może się skusicie? :)
Ja zrobiłam scrapa 30x30.
Miałam trzy zdjęcia Hani, na których lepiła klopsiki na obiad, a jak może zauważyliście, scrapów z trzema zdjęciami u mnie można szukać ze świecą, więc uznałam, że nadadzą się na właśnie taki mini album.
Tak prezentuje się scrap:
A tak szczegóły:
Strona z przepisem i zdjęcia prezentujące coraz mniejsze klopsiki ;)
I wysuwany tag, na którym znajduje się kilka słów o tej sytuacji :)
Baza od Rae, do tego papiery GOscrap, guziki, i różne skrawki papieru :)
No i chyba się skuszę :) muszę to tylko ogarnąć :D Baśka zajebisty scrap, co ja się będę rozdrabniać.
OdpowiedzUsuńScrap jak zawsze fantastyczny, a klopsiki im mniejsze, tym lepiej (bo można zjeść więcej sztuk). Zdjęcia kuchareczki bardzo fajowe:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle cudowny scrap! No bajka! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje beztroskie twory :)
OdpowiedzUsuńextra!!!
OdpowiedzUsuńTwoje bałaganienie i chlapanie podoba mi się coraz to bardziej :) Super tytuł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo :D
OdpowiedzUsuń