Jedziemy z liftem #2 w Liftogrze.
Tym razem prace zapodałam ja.
Liftowałyśmy pracę naszej zdolnej szczecińskiej koleżanki, Dziwolonk.
Zdolna z niej bestia :)
Nie powiem, że nie sprawił mi trudności ten scrap ;)
Nie mogłam nic do niego dopasować, ale w końcu udało się.
Nie mogłam nic do niego dopasować, ale w końcu udało się.
Wyszło kąpielowo -bąbelkowo.
Papierki to nasza szczecińska marka (ale zbieg okoliczności, szczecińsko się zrobiło ;) ) Piątek Trzynastego "Dobrze wiedzieć" , do tego stempelki, kropki akrylowe, punchery.
AAAAAAAAA!!!! jaki słodziak!
OdpowiedzUsuńfajne, delikatniutkie LO