Zazwyczaj tego nie robię.
Nie robie sobie postanowień noworocznych, bo i tak wiem, że nic z tego nie będzie.
Ale.
Czuję, że muszę zadbać o siebie w przyszłym roku.
O zdrowie.
O psychikę chyba najbardziej, bo jesli na górze wszystko w porządku to i reszta się jakoś układa.
Prawda?
Czuję, że muszę zadbać o siebie w przyszłym roku.
O zdrowie.
O psychikę chyba najbardziej, bo jesli na górze wszystko w porządku to i reszta się jakoś układa.
Prawda?
Rok 2012 nie był dla mnie przełomowy pod żadnym względem, nie wydarzyło się nic dla mnie istotnego (chyba, o ile dobrze pamiętam).
Nie odniosłam żadnych spektakularnych sukcesów, nie schudłam, nie urodziłam dziecka, nie byłam w żadnym DT, z pracy mnie nie wyrzucili...
Nie odniosłam żadnych spektakularnych sukcesów, nie schudłam, nie urodziłam dziecka, nie byłam w żadnym DT, z pracy mnie nie wyrzucili...
Ale jako, że to jest blog scrapowy, chociaż nie tylko, to postaram się podsumować swoją pracę w 2012 w tym właśnie zakresie.
Zrobiłam:
- 17 albumów
- 26 kartek - wow! a nie umiem ;)
- 64 LO
- 3 kolaże - haha, jeśli można to tak nazwać
- 1 broszkę
- 6 blejtramów
- 3 ramki
- opublikowałam 2 kursy ;)
- napisałam 150 postów
- napisałam 150 postów
- zrobiłam 4 przeróbki mebli, które pokazałam, bo nie wszystko jeszcze ujrzało światło dzienne bloga
- do tego dołączam jeszcze parę innych rzeczy, którymi się nie chwaliłam na łamach bloga, ale które sobie gdzieś tam po cichu robię w domu
- do tego dołączam jeszcze parę innych rzeczy, którymi się nie chwaliłam na łamach bloga, ale które sobie gdzieś tam po cichu robię w domu
- w międzyczasie przeczytałam 62 książki :)
- od pół roku działam w Liftonoszkach.
Fajnie tak policzyć, ma się jakiś pogląd ogólny na tę swoją twórczość :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego w Nowym :*
OdpowiedzUsuńNo no no, a pisałaś, że ja mam niezły wynik jako pracująca matka ;) A popatrz na siebie :) I ja przyznaję się bez bicia, nie przeczytałam ani jednej książki w zeszłym roku :D Co do postanowień na 2013, to też nie mam żadnych bo to bez sensu. Zrobiłam sobie plan scrapowy, co i na kiedy muszę zrobić i przynajmniej powinnam się wyrobić ze wszystkim, teoretycznie ;) I podstawa, to również zadbać o zdrowie, a przede wszystkim wyleczyć kolano ;) A te dekoracje, cudowne. Chyba przyjadę do Ciebie przed świętami na jakiś kurs ;)
OdpowiedzUsuń