To coś na co czekam z utęsknieniem i coś co bardzo szybko mija i jest zdecydowanie za krótkie :((((
Przy środzie już jakoś lepiej mi się funkcjonuje. Zdecydowanie lepiej niż w poniedziałek rano... Tym bardziej, że ten poniedziałek nie był dla mnie łaskawy.Samochód nie odpalił rano, w pracy zamarzła woda w rurach ...
Oscrapowałam sobie więc zdjęcie, z któregoś ciepłego weekendu.
Tęsknię za taką pogodą :(
Powstał z tego co poęką było. Baza to ILS
Cudnie i kolorowo!!!
OdpowiedzUsuńTe mrozy tez mi się dają we znaki, jak wszystkim chyba...
Oby do wiosny! A teraz trzeba się ratować takimi właśnie pogodnymi - jak Twój - scrapami:)))