Praca na wyzwanie u Scrapujących Polek.
Już tyle fajnych wyzwań opuściłam na tym portalu, że w końcu postanowiłam robić prace od razu. Jeśli spodoba mi się temat, siadam i robię. Nie czekam, bo jak się okazuje tydzień to wcale nie tak dużo czasu i zazwyczaj nie zdążam nic zrobić.
Już tyle fajnych wyzwań opuściłam na tym portalu, że w końcu postanowiłam robić prace od razu. Jeśli spodoba mi się temat, siadam i robię. Nie czekam, bo jak się okazuje tydzień to wcale nie tak dużo czasu i zazwyczaj nie zdążam nic zrobić.
Jutro już niestety idę do pracy, po półtora tygodnia chorowania.
Przez pierwszy tydzień niewiele scrapowego zrobiłam, bo ledwo wstawałam z łóżka, ale przez ostatnie kilka dni nie próżnowałam :)
Przez pierwszy tydzień niewiele scrapowego zrobiłam, bo ledwo wstawałam z łóżka, ale przez ostatnie kilka dni nie próżnowałam :)
Koniec ględzenia, chociaż chciałam jeszcze trochę pomarudzić, to dzisiaj Wam oszczędzę, może jutro z pracy.
Warunki będą bardziej sprzyjające :D
Wyzwanie polegało na zrobieniu layout`u do mapki z dwoma zdjęciami i dodatkowo trzeba użyć sznurka.
Papier bazowy: Creamy morning ILS, dodatki: papiery ILS, Rae, Sassafras,alfabet Pink Paislee, ćwiek Bazoo, guzik, dziurkacz Doily lace i gwiazdka, glimmer mist w kolorze banana pudding i forest green, liquid pearls w kolorze ruby red, sznurki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję :)