Następny album, który był prezentem powstał dla siostrzeńca Anasa :) Słodziaka jakich mało :)
Również album clean & simple. Tylko wkleić zdjęcia i zrobić notatki na boku ;)
Bez podziału na miesiące. Bardzo luźno można go interpretować. O to mi chodziło :)
Widzę właśnie, że nie mam zdjęć wszystkich kart, ale jak widać wszystkie są podobne do siebie. Na ostatniej widać nawet autograf Hani...
Baza oczywiście ze Scrapińca, papiery od Rae, dziurkacz EK Success, naklejki (chyba, bo nie mogę ich teraz zlokalizować) Deja Views.
fajny albumik, dziurkacz ze świetnym wzorkiem! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńświetny albumik :) i te teksty na naklejkach :D super
OdpowiedzUsuńjak już będę miała dzieciaczka, to na pewno się zdecyduję na taki albumik. To potem piękna pamiątka jest. A autograf Hani rozczula tutaj ;)
OdpowiedzUsuń