Ostatnio mój ulubiony styl w scrapach to bałagan, skrawki, śmieci z biurka walające się bez celu po nim.
Wierzę, że przez to pozbędę się wielu z nich, ale nic bardziej błędnego :) One się rozmnażają w zastraszającym tempie ;)
Album Hani bawiącej się w jej ulubionej sali zabaw zrobiłam już jakiś czas temu, swoje odleżał, czekając na mój przypływ chęci zrobienia mu zdjęć. Dzisiaj się doczekał. Ale tylko dlatego, że nie będę miała aparatu przez tydzień.
Zauważyłam też że ostatnio w swoich pracach mało używam stempli, mediów, tasiemek ... mam nadzieję , że to się zmieni z czasem.
Zdjęć jest dużo, nie wiem po co ,bo karty albumu prawie wszystkie wyglądają tak samo ;)
bardzo sympatyczny i wesoły, idealna oprawa do świetnej zabawy!!!
OdpowiedzUsuńwyszło genialnie!!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny album!! Och jak ja bym chciała umieć taki zrobić...niestety nie mam ręki do papierów:(
OdpowiedzUsuńHania wyrosła niesamowicie. Przesyłam buziaczki :)))
Ależ Hania jest duża!!!
OdpowiedzUsuńA pamiętam ją jak była taka maciupeńka ;).
Świetny album, bardzo pogodny :).
Dziękuję :) Spieszę donieść , że te zdjęcia są sprzed roku ;) Teraz to juz prawie dorosła panna ;))
OdpowiedzUsuńBarb zajebisty album!
OdpowiedzUsuńTaki pełen energii! Czadzior :)
suuuuper!!! mega pozytywny album :) bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZaje..fajny:D cudny cudny!
OdpowiedzUsuńHeeej! Pozdrawiam pozlotowo!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny masz styl! Lubie taki:)
Piękny album!!!
ojjjj!czadowyyyyyy!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń