Asica ostatnio zmobilizowała mnie żeby policzyć swoje scrapy, wyszło coś około 90... bo już nie pamietam dokładnie, nawet znalazłam kilka nie opublikowanych jeszcze :) a jeden pocięłam bo był do KITU :) z resztą, patrząc na nie, większość z nich bym teraz zniszczyła i nie pokazywała ludziom bo wstyd, ale było minęło, nie będę się wstydzić ;)
Zatem dzisiaj zapomniany, wygrzebany z czeluści szafy scrap ŚPIOCH.
Lubię u Ciebie ten styl, taki bałaganiarski, porozrzucany, fajny. Taki luz. Fajny skrapek.
OdpowiedzUsuńHehe, chyba policzę swoje skrapy - jest okazja, bo powinnam kartki robić, a mi się strasznie nie chce ;) A liczą się tylko duże, 30x30, czy mniejsze też? Muszę zapytać Asicy ;)
dobrze, że ten ocalał, bo własnie taki jest lekki. Jak patrze na takie prace, to sobie myślę- a co to za problem takie zrobić też?:-) dwa zdjęcia, trochę kresek, parę literek... o naiwności! jak się zabiorę wychodzą toporne potwory:-)
OdpowiedzUsuńWiesz co? Idź może na spacer. ALbo pobiegaj. Albo nie wiem co. Może przejdą Ci te głupoty. Masz jedyny w swoim rodzaju styl i ani mi się waż zmieniać cokolwiek!
OdpowiedzUsuńTen LO właśnie bardzo bardzo mi się podoba. ech, te kobiety, zawsze jakieś głupoty do głowy przychodzą.
Tores, ja liczyłam wszystkie, bo akurat 20x20 mam dwa, i jedn A4 więc, 3 w tą czy w tą to żadna różnica ;)
OdpowiedzUsuńMrouh, no wlasnie, takie zrobić to tez problem, ja bym bardzo chciala zrobić cos na podobieństwo Mumy, ale za nic mi sie nie udaje:)
Zuziucho wlasnie wróciłam z sanek ;) NIe będę niszczyć juz niczego, wstydzić też nie, czas sie pogodzic z tym co mam ;)
Dziękuję Wam za komentarze :)
Cudne zdjęcia. Przyłączam się do Tores z uwielbieniem dla Twojego stylu...Jest niepowtarzalny :)
OdpowiedzUsuńBArb cudny jest. Taki czysto bałaganiarski
OdpowiedzUsuńO masz pomysła i ja policzę. Ale ja mam tych mniejszych mam sporo. Ale scrap to scrap prawda :D
Och!
OdpowiedzUsuńależ fantastyczny scrapek :).
Ja również przyłączam się do dziewczyn!
Uwielbiam Twoje scrapy!
extra scrap :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam jak maziajasz na scrapach!
OdpowiedzUsuńpisałam już Ci chyba o tym nie raz :*