5 maja 2010

Wnętrzności

Zbytnio się jeszcze nie ma czym chwalić, praca wre, ale coś już zaczyna gdzieniegdzie jakoś wyglądać :)

Tak więc ze zwykłej próżności, pokażę Wam co już mam ;)

To jest kawałek ściany w dużej łazience na piętrze. W zasadzie to jest pokój kąpielowy.
Łazienka jest wyłożona kaflami Alabastrino z Tubądzina, gdyby kogoś to interesowało.
Jedna ściana jest pomalowana na szaro jak widać.
Kafli jest tam jak na lekarstwo, bo nie lubię ich od sufitu do podłogi. Wole zmieniać kolor ściany i dodatków niż kafelki ;)
Tu więcej tej ściany.
Za chwilę dojdą umywalki, później szafki, blaciki, oświetlenie, lustra ... tylko ;)
Wanna będzie obudowana drewnem, najlepsze do łazienek jest egzotyczne, ja wybrałam Iroko.
Tu jak widać bidet i wucecik ;)
Kafli mało :)
Tu już pokój Hani, która ma ładny różowy delikatny kolor na trzech ścianach, ale niestety ciężko jest go uchwycić na zdjęciach...
A oto nasza sypialnia :)
Kolor również przekłamany, w rzeczywistości jest inny. Trochę ciemniejszy, ładniejszy :)

Kawałek pralni.
Garderoba, w której na razie leżą deski na podłogę.
Klatka schodowa.
Cegiełki rozbiórkowe, które posłużą do zbudowania ogrodzenia i do obudowy ściany w salonie :)
Jak widać sporo jeszcze do zrobienia (podłogi, schody, drzwi, łazienka na dole, kuchnia, kominek, elewacja, ogrodzenie itd) ... ;)

Może w następnym poście pokażę co udało mi się upolować tu i ówdzie z dodatków :)

Pozdrawiam :))))

8 komentarzy:

  1. piękno tkwi w minimalizmie ;) niewiele płytek ale za to jakich! - czekam na dalszy ciąg.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniale jest patrzeć, jak wymarzony dom nabiera realnych kształtów:)
    Po cichu Ci zazdroszczę, bo też chciałabym mieć dom, a nie mieszkanie w bloku...

    OdpowiedzUsuń
  3. Cuuuuuuuudnie bedzie.
    Stanowczo za malo zdjec:P
    musicie sybcie pracowac :P

    OdpowiedzUsuń
  4. O matulu jaką Ty masz wielką łazienkę. Mi też bardzo podobają się pomalowane ściany w łazience, ale u nie udało mi się do tego przekonać mojego TŻ :( kurcze i jeszcze garderoba... ale i tak najbardziej zazdroszczę Ci własnego kąta do pracy, który na pewno będzie :)))
    Dawaj szybko te dodatki!

    OdpowiedzUsuń
  5. szalejesz kobito, szalejesz
    kafelków jak na lekarstwo, ale za to jakie :D pamiętaj nie ilość, ale jakość się liczy ;)
    pięknie się wszystko zapowiada
    chwal się dalej

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudnie! ależ fajnie bedzie sie wprowadzić do takiego nowiutkiego domku :-) Łazienki zazdroszczę - jej powierzchni oczywiście :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. pr checker seo optimazation backlinks buy backlinks

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)