Po tylu digach zachciało mi się scrapnąć coś realnego :)
Wygrzebałam zdjęcie Hani, które uwielbiam... zrobiłam je jeszcze w szpitalu...
Zdjęcie zrobione komórką przez co nieostre, ale i tak moje ulubione :)
Smacznie sobie kruszyna spała wtedy, to był ranek... czyli jeszcze doby nie miała :)
A na scrapa składają się:
Karton... z odzysku :) Ktoś mi kiedyś przysłał ten karton jako zabezpieczenie papierów.
Jeden wskaźnik, jeden brads, biały papier też z odzysku, żelopis i gwiazdki :) Acha i literka z nawiaskami od Gizmo.
W nawiaskach będzie tekst...
Zdjęcie robione na przewijaku... sorry :D
Ehh patrze na to foto i uwierzyc niemoge jak ten czas szybko leci. Dopiero co sesja fotograficzna z brzuszkiem potem narodziny , spotkanie scrapowe na którym Was kochane poznałam i jak pomyśle jaka Hania teraz jest już dużżaaa
OdpowiedzUsuńłomatkoooo
Scrap: świetny.. napracowałaś się tym żelopisem niema co !!! i fotka słodziuchnaaa ciesze sie że Cię wzieło na realka bo czekałam czekałam i jesttt !!!
cmoki-smokiii
no no scrapik fajny i jest w moim typie czyli malo dodatkow :)
OdpowiedzUsuń