14 marca 2008

3,5 kg SZCZĘŚCIA

A dokładnie 3480 g i 52 cm :) tyle ma nasza córeczka Hania.

Urodziła się 10 marca 2008 przez nieplanowane cesarskie cięcie, więc tak jak mamusia :)
A zaczęło się tak: w poniedziałek o 5 rano odeszły mi wody. Ale luzik, poszłam spać. I tak mieliśmy umówione ktg na 10.00. Pojechaliśmy, skurczów żadnych nie było, i byłam pewna, że jeszcze wrócę do domu, posprzątam, zrobię zaległe kartki ... Ale lekarzowi nie spodobał się zapis ktg, stwierdził, że jest zawężony... No i te wody... I już mnie nie wypuścili.

Zaczęło się drugie ktg. Przyszły jakieś małe skurcze, ale za małe, żeby urodzić. Podali oksytocynę na wywołanie skurczy ... i się zaczęło... Ale nie to co trzeba. Skurcze były nadal za słabe, za to zaczęło spadać Hani tętno przy każdym. Szybka decyzja i na stół... O 12.50 już była na świecie, cała i zdrowa :) Okazało się, że owinęła się pępowiną, co sądząc po jej harcach w brzuchu nie było dziwne :)
Ale już jest z nami, dostała 10 pkt w skali Apgar, jest śliczna zdrowa i kochana :)
A ja już na początku dałam się za nią pokłóć i pociąć:) 


23 komentarze:

  1. Jeszcze raz wielkie gratulacje i najserdeczniejsze życzenia wszystkiego dobrego, cierpliwości, pogody, radości, spokoju.
    Hania jest prześliczna.

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne maleństwo, ja tez jeszcze raz gratuluję(czy to już trzeci raz;))
    no i cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło:)!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje dla rodziców! Macie śliczną córeczkę. Niech się zdrowo chowa!

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję córeczki! Cudna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje dla całej 3 :)
    niech się zdrowo chowa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O kurcze Barbarello! Jeszcze niedawno na spotkaniu z brzucholem siedziałaś, a teraz jest już was 3 :)

    Z całego serca gratuluję!!! Niech rośnie duuuża i zdrowa :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaka Ślicznotka!!! :)
    GRATULUJĘ Nowego SKARBU!!!

    hehe i te skarpeciochy na maleńkich łapkach, by sobie ślicznej buzi nie odrapała...:)
    Się rozpłynę...CUDO!!!

    P.S.Ha! Czyli znowu ujrzysz swoje stopy z radością, skoro brzuszek się wypakował? ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uaaaa!!! Al super!!
    GRATULAJEEEEE!!!!!
    Wszystkiego najlepszego dla Waszej trójeczki!
    Hania jest śliczniutka :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. ale pieknieutka jest :) jeszcze raz gratulacje :* mam nadziję, ze karteczka ode mnie doszła :>

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze raz moje wielkie ... przeogromne Gratulacje !!!... Hania jest prześliczna i przesłodka ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. To ja też z gratulacjami spieszę:)Dużo zdrówka dla Hani i Ciebie, no i Tatusia, coby się Wami dzielnie opiekował:)
    PS Widzę, że to jednak ściema z tym totalnym brakiem czasu przy dziecku, skoro świeżo upieczona , do tego pokrojona matka siada po powrocie ze szpitala do komputera, żeby na blogu posty zamieszczać;)Pocieszające to!

    OdpowiedzUsuń
  12. No z tym czasem to różnie...
    Ostatnie dwa dni były masakrą :( Ale mam nadzieję że będzie już tylko lepiej i nadrobię zaległości. Ja juz prawie do siebie doszłam. Brzuszek już malutki ;) Moze uda mi się nawet coś scrapnąć :)
    Dziekuję Wam za wpisy:)
    Hania zmienia się z dnia na dzień :O
    Muszę odespać te dwa dni bo na oczy nie widzę...

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję! malutka słodziutka.. aż mi sie zachciewa:) i mamy urodziny obok siebie:) mała Rybka:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Madzia, Hania jest cudowna ! śliczna i taka malusia. dobrze ze sie wszystko dobrze skońćzyło! i czekamy na twój powrót do scrapków!

    OdpowiedzUsuń
  15. gratulacje!
    co za małe śliczności-cudowności:)

    OdpowiedzUsuń
  16. gratulacje!!! Jaka cudna dziewczyneczka!

    OdpowiedzUsuń
  17. moje gratulacje:)))Hania jest piękna:)))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolejny raz gratulacje!! Mała jest urocza!! :) Wszystkiego dobrego i pokaż nowe foteczki!! :D

    OdpowiedzUsuń
  19. zdecydowanie domagamy się dużej ilości fotek malutkiej księżniczki :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluje rodzicom, a Hani życzę dużo szczęścia na tym świecie. Uściski dla całej rodzinki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękna córeczka !
    Oj nastresowałaś się na pewno przy porodzie, mamuśku... ale fantastycznie się zakończyło !
    Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dziekujemy wszystkim Ciociom,że nas odwiedzają :)
    Stresa miałam, to fakt. Ale czego się nie robi :)
    Nowe fotki będą, na pewno :) Pochwalę się córcią :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)