Tagi to również rzadkość u mnie. Większa niż kartki nawet, bo to jest drugi tag jaki zrobiłam w życiu :)
Poleżał biedaczek trochę, dziabnęłam go przecież już na Sabacie w kwietniu.
Ale co się odwlecze to nie uciecze.
Jest.
Cały na papierkach UHK.
No w końcu :D W dalszym ciągu bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńDzięki, ale na to wyzwanie z tagiem juz nie zdążyłam :(
UsuńBardzo fajny!!! Rób częściej tagi!!! :-)
OdpowiedzUsuńPostaram sie :)
UsuńUważam, że jest oryginalny i bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to ;)
OdpowiedzUsuń